To twój moment – Mięsień kreatywności

Dzieńdoberek. Aaaaaa! Zostałem ambasadorem działu „Kreatywność” w nowym czasopiśmie. Wiąże się to z pisaniem felietonów, czego nigdy nie robiłem, ale jak się okazało niesamowicie mnie to kręci. Tym bardziej, że Alicja S. wspiera mnie mentorsko, dzięki czemu czuję się bezpieczny i znów się uczę!

„To twój moment” jest pismem dla kobiet, które mają dość bycia perfekcyjną! Czy trzeba więcej zachęty? Kto jeszcze (oprócz mnie i większości moich koleżanek) ma dość tej pogoni za idealnością i spełnianiem wielu, często sprzecznych, oczekiwań społecznych, rodzinnych a nawet osobistych. Jeśli chcecie wyluzować, odetchnąć i poczytać lekkie i ciekawe teksty, zainspirować się a nawet pośmiać, to zachęcam was do zajrzenia do tego czasopisma. Podzielone jest na cztery działy:

WELLBEING otwiera felieton „Warto czekać” Pauliny Młynarskiej, który przeczytałem prawie nie oddychając, tak mnie wciągnął a na koniec poruszył. W tym dziale poczytasz o uważności, harmonii, czasie dla siebie samej, o mocy pozytywnego myślenia i wdzięczności. Kurcze, ja z każdym artykułem czułem coraz większą ulgę. A kiedy już się odprężysz i wyluzujesz dotrzesz do działu:

KREATYWNOŚĆ, który otwiera mój felieton pt. „Mięsień kreatywności”. Opowiadam o tym jak sprzed pustego biurka ruszyć w twórczą podróż w poszukiwaniu swojego hobby – i o dziwo nie piszę o szyciu! Ha ha. Na kolejnych stronach znajdziesz porady jak stworzyć film z wakacji, instrukcję DIY „pudełko, które raz-dwa poprawia humor” oraz poznasz osoby, których poczynaniami w sieci warto się inspirować. I tak dotrzesz do działu:

DOBRE ŻYCIE rozpoczyna się od felietonu „Natura to nie bzdura” Agnieszki Cegielskiej o życiu w zgodzie z naturą – podpisuję się obiema rękami i nogami pod tym co pisze Aga! A dalej przeczytasz o Japońskiej filozofii Wabi-Sabi i dostrzeganiu piękna w niedoskonałościach – taaaak!!! Mnie tego nauczył tata, który jest artystą przez wielkie A i wiem, że to właśnie jest tajemnica piękna – jest wszędzie, zależy tylko czy chcemy je zobaczyć. W dobrym życiu znajdziesz też instrukcję robienia hamaka, oraz przepisy na kolorowe, zdrowe dania z owoców. I na koniec trafisz na dział:

BŁOGI RELAKS, którym opiekuje się Michał Cessanis podróżnik i dziennikarz. W felietonie „Kiedyś będę glamperem” opowiada o swoich podróżniczych przygodach i wyjaśnia czym jest glamping – o jezu nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje! Jak na błogi relaks przystało, jest o wakacjach i podróżach. Dopiero dotarłem do tego działu i zabieram się za czytanie, ale już zacieram ręce i w duchu się śmieję na myśl o artykule „Jak podróżować z przyjaciółkami … i nadal je mieć po powrocie”. A na koniec relacja Michała z Hawajów – dobre zamknięcie numeru.

Piszę o tym wszystkim, ponieważ bardzo zależy mi na tym, aby zachęcić was do zajrzenia do tego pisma. To numer testowy i od jego losów zależy, czy powstaną kolejne. Pojawienie się tej gazety jest dla mnie dowodem na to, że zaczynamy jako społeczeństwo być zmęczeni pogonią i posiadaniem, że szukamy świadomego i prostszego życia. Zatem trzymam kciuki, aby To twój moment został dobrze przyjęty i aby jesienią zawitał na stałe na półkach kiosków! Wy proszę też trzymajcie! No i wiadomka: KUPUJCIE! Ha ha ha :)